WM.pl
1 czerwca 2025, Niedziela
imieniny: Gracji, Jakuba, Konrada
  • 24°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Jagiellonia Białystok blisko ćwierćfinału Ligi Konferencji po zwycięstwie nad Cercle Brugge

2025-03-07 08:42:14(ost. akt: 2025-03-07 09:10:22)

Autor zdjęcia: PAP

Jagiellonia Białystok wygrała u siebie z Cercle Brugge 3:0 (0:0) w pierwszym meczu 1/8 finału piłkarskiej Ligi Konferencji. Rewanż w Belgii odbędzie się 13 marca.

Warto przeczytać

  • To już tradycja. Studenci UWM w Olsztynie walczyli w Boju...
  • 15 sióstr katarzynek - warmińskich męczennic - zostało...
  • Beatyfikacja Siostry M. Krzysztofy Klomfass i Jej XIV Towarzyszek...
Jagiellonia Białystok - Cercle Brugge 3:0 (0:0).

Bramki: Afimico Pululu (69-karny), Taras Romanczuk (75), Afimico Pululu (78)

Żółta kartka: Jagiellonia - Leon Flach, Mikki Villar. Cercle - Abu Francis.

Czerwona kartka: Cercle - Abu Francis (59. min-za drugą żółtą)

Sędzia: Tasos Sidiropoulos (Grecja). Widzów: 17 221.

Jagiellonia Białystok: Sławomir Abramowicz - Norbert Wojtuszek (10. Dusan Stojinovic), Enzo Ebosse, Mateusz Skrzypczak, Joao Moutinho - Miki Villar (85. Oskar Pietuszewski), Jarosław Kubicki (85. Tomas Silva), Leon Flach (61. Taras Romanczuk), Darko Churlinov (61. Kristoffer Hansen) - Jesus Imaz, Afimico Pululu.

Cercle Brugge: Maxime Delanghe - Ibrahim Diakite, Lucas Perrin (46. Christiaan Ravych), Edgaras Utkus - Malamine Efekele, Abu Francis, Lawrence Agyekum (76. Nils De Wilde), Flavio Nazinho (68. Gary Magnee) - Thibo Somers, Alan Minda (68. Erick Nunes) - Felipe Augusto (84. Paris Brunner).

Pierwsza połowa była wyrównana, choć lepiej zaczęła ją Jagiellonia. Gospodarze radzili sobie z wysokim pressingiem piłkarzy Cercle, ci często faulowali, najczęściej poszkodowanym był najlepszy strzelec białostoczan Afimico Pululu. Już w trzeciej minucie okazję bramkową miał inny snajper zespołu Jesus Imaz, ale uderzył minimalnie nad poprzeczką.

W 10. min z boiska musiał zejść kontuzjowany prawy obrońca Norbert Wojtuszek; zmiana wyraźnie wybiła Jagiellonię, a do głosu zaczęli dochodzić goście. W 13. min z pola karnego białostoczan uderzył Malamine Efekele, ale nad poprzeczką. W 17. z dobrej strony pokazał się bramkarz Sławomir Abramowicz, broniąc strzał w tzw. krótki róg Alana Mindy. W odpowiedzi szansę miał Darko Churlinov, ale ostatecznie piłkę w swoim polu karnym odebrali Macedończykowi obrońcy belgijskiej drużyny.

Mecz się wyrównał, Cercle pokazywało, że też umie utrzymywać się przy piłce. W 32. min Abramowicz obronił strzał z bliska, w zamieszaniu podbramkowym, Edgarasa Utkusa. Dwie minuty później Mateusz Skrzypczak prostopadłym podaniem stworzył sytuację Imazowi, strzał Hiszpana zza linii "szesnastki" obronił bramkarz Cercle Maxime Delanghe.

W końcówce tej połowy okazję miał też sam Skrzypczak, z pierwszej piłki uderzył jednak nad bramką. W 45. min Churlinov ograł obrońcę tuż przy linii końcowej w polu karnym i zagrał piłkę do środka, Imaza wyprzedził jednak jeden z defensorów Cercle.

Już na początku drugiej części gry białostoczanie powinni objąć prowadzenie, ale w doskonałej sytuacji Miki Villar uderzył mocno, lecz prosto w bramkarza drużyny z Brugii. W 53. min goście mieli swoją najlepszą szansę, ale najpierw Dusan Stojinovic zdołał zablokować strzał Flavio Nazinho, a potem Skrzypczak nie pozwolił czysto uderzyć Felipe Augusto.

O scenariuszu dalszej części meczu zdecydowała sytuacja z 59. min, gdy sędzia pokazał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę pomocnikowi gości Abu Francisowi.

Już pięć minut później Jagiellonia stanęła przed znakomitą szansą objęcia prowadzenia, bo po strzale Joao Moutinho piłka uderzyła w polu karnym w rękę jednego z obrońców - rzut karny pewnie wykorzystał Pululu.

Jagiellonia dość spokojnie, ale skutecznie spychała Cercle do coraz głębszej defensywy, choć w 73. min mogło paść wyrównanie. Po błędzie Enzo Ebosse w dobrej sytuacji znalazł się Augusto, ale nie zdołał czysto uderzyć na bramkę.

Dwie minuty później było już 2:0. Z dystansu uderzył Taras Romanczuk, rykoszet od obrońcy zmylił bramkarza gości.

W 77. min Abramowicz obronił strzał głową Augusto, a w odpowiedzi, po drugiej stronie boiska, padła najpiękniejsza bramka meczu - po strzale przewrotką Pululu.

Jagiellonia mogła jeszcze podwyższyć wynik. Swoją kolejną okazję miał Imaz, a w doliczonym czasie gry Tomas Silva uderzył technicznie, ale trafił w słupek.

PAP

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Jagiellonia Białystok mecz wygrana
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B