Odessa pod ostrzałem Rosjan

Odessa, perła ukraińskiego wybrzeża, minionej nocy ponownie stała się celem rosyjskiej agresji. W wyniku zmasowanego ataku dronów bojowych nad miastem rozległy się eksplozje, a w różnych jego częściach wybuchły pożary. Świadkowie relacjonują, że huk wybuchów był słyszany w wielu dzielnicach, a niebo rozświetliły płomienie.

Według wstępnych informacji ogień doszczętnie strawił centrum handlowe oraz liczne sklepy. Zniszczenia odnotowano także w jednym z wysokich budynków, który został poważnie uszkodzony. W wyniku ataku ranne zostały co najmniej trzy osoby – wszyscy to nastolatkowie.

"Odessa płonie" – dramatyczny apel władz

Informację o ataku jako jeden z pierwszych przekazał szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak. Jego słowa nie pozostawiają wątpliwości co do skali tragedii. Przekazał on w mediach , że Odessa płonie.

Naoczni świadkowie donoszą, że w różnych rejonach miasta odnotowano około 15 eksplozji. Dźwięki wystrzałów i odgłosy obrony przeciwlotniczej rozbrzmiewały przez całą noc, podczas gdy służby ratunkowe desperacko walczyły z ogniem i próbowały ewakuować zagrożonych mieszkańców.

Od wielu miesięcy Odessa znajduje się na celowniku rosyjskich sił, które regularnie przeprowadzają ataki rakietowe i dronowe na infrastrukturę cywilną oraz strategiczne punkty miasta. Miniona noc była kolejnym przykładem brutalnej taktyki agresora, który coraz częściej uderza w obiekty niemające znaczenia militarnego.

Rosja konsekwentnie eskaluje działania w regionie Morza Czarnego, dążąc do osłabienia ukraińskiego potencjału gospodarczego i destabilizacji regionu. Odessa, jako kluczowy port i ważny ośrodek handlowy, od początku wojny znajduje się na liście strategicznych celów rosyjskiej armii.

Źródło: Interia/Unian/Ukrinform

Zostań naszym Patronem! Twoje wsparcie ma znaczenie!