WM.pl
13 maja 2025, Wtorek
imieniny: Agnieszki, Magdaleny, Serwacego
  • 13°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Kraje bałtyckie w sobotę odetną się od poradzieckiej sieci elektroenergetycznej

2025-02-07 08:41:04(ost. akt: 2025-02-07 08:47:33)
Grafika ilustracyjna.

Grafika ilustracyjna.

Autor zdjęcia: Pixabay

W weekend kraje bałtyckie synchronizują swoje sieci z kontynentalną Europą W sobotę kraje bałtyckie rozpoczynają operację odcięcia się od poradzieckiej sieci elektroenergetycznej i synchronizacji z siecią kontynentalnej Europy. Przygotowania trwały prawie 20 lat i kosztowały ponad półtora miliarda euro.

Warto przeczytać

  • Nie bał się zareagować. Pościg za nietrzeźwym kierowcą
  • Senior z Dywity ofiarą oszustów. Stracił niemal 170 tys....
  • Naukowcy z Olsztyna przetestują kosmiczną koparkę
Polityczna deklaracja o wyjściu z poradzieckiego systemu synchronizacji IPS/UPS, kontrolowanego przez Rosję, padła po raz pierwszy w 2007 r. z ust ówczesnych premierów państw bałtyckich. W tym czasie Litwa, Łotwa i Estonia od trzech lat były już w Unii Europejskiej. Nie posiadały jednak żadnych połączeń elektroenergetycznych z resztą UE. Dopiero w połowie ubiegłej dekady powstały cztery połączenia stałoprądowe - podmorskie kable Litwa-Szwecja, Estonia-Finlandia i napowietrzna linia LitPol Link z Ełku do Alytus. Równolegle trwały prace nad synchronizacją systemów krajów bałtyckich z europejskimi. Ostatecznie wybrano koncepcję połączenia się przez Polskę z CESA (Continental Europe Synchronous Area) za pomocą LitPol Link, który stanie się połączeniem synchronicznym.

Cała, rozłożona na lata operacja kosztowała ok. 1,6 mld euro, z czego 1,2 mld euro pochodziło z funduszy unijnych. I faza pochłonęła ok. 400 mln euro. Koszty II fazy to 1,2 mld euro, w tym 521 mln przypadło na Polskę, 462 mln euro na Litwę, 131 mln na Łotwę i 111 mln na Estonię. W ramach przebudowy sieci w samych krajach bałtyckich zbudowano m.in. trzy linie przesyłowe łączące Estonię z Łotwą. Powstały trzy nowe odcinki linii przesyłowych na Litwie, dwa są ciągle w budowie. Do sieci włączono dziewięć tzw. kompensatorów synchronicznych, na potrzeby całego projektu powstało też sześć magazynów energii elektrycznej.

Z technicznego punktu widzenia w sobotę systemy elektroenergetyczne wszystkich trzech krajów bałtyckich zaczną wspólnie pracować w tzw. trybie izolowanej wyspy. Oznacza to, że będą samodzielnie kontrolować częstotliwość pracy sieci i ją bilansować. Testy takie przeprowadzano już w ramach przygotowań. Mniej więcej po dobie takiej pracy, w niedzielę nastąpi pełna synchronizacja z CESA za pośrednictwem LitPol Link, który w tym momencie stanie się połączeniem w pełni synchronicznym. W czasie testu izolowanej wyspy w pogotowiu pozostaną połączenia stałoprądowe - z Polską, kabel Szwecja-Litwa i nieuszkodzony kabel Estonia-Finlandia.

LitPol Link w czasie testu pracy wyspowej będzie miał dostępną zdolność przesyłową 50 MW, ale tylko w kierunku Litwy. Jak poinformował PAP polski operator PSE, następnie połączenie zostanie na krótko odłączone, a potem załączone już w ramach pracy synchronicznej.

W środę Komisja Synchronizacyjna rządu Litwy oceniła, że kraj jest gotowy na synchronizację. "Przygotowywane są również algorytmy pozwalające reagować nawet na nieoczekiwane zdarzenia, możliwe awarie czy usterki. Możemy zagwarantować, że w żadnym wypadku nie dojdzie do przerw w dostawie prądu" – podkreślił premier Gintautas Paluckas. Po prawie 65 latach bycia we wspólnym systemie elektroenergetycznym na stałe odłączymy się od sieci kontrolowanych przez Rosję - zaznaczył.

Państwa bałtyckie nie obawiają się trwałego wzrostu cen energii elektrycznej. Jak powiedział PAP doradca ds. energii premiera Litwy Gabriel Gorbacevski, ze względu na to, że handel energią elektryczną z Rosją nie jest prowadzony od 2022 r., a z Białorusią od 2020 r., synchronizacja nie będzie miała znaczącego wpływu na hurtowe ceny energii elektrycznej. Zastrzegł, że równolegle z synchronizacją państwa bałtyckie przeprowadzają reformę rynku bilansującego i w krótkim terminie może to prowadzić do niewielkiego wzrostu cen.

"W styczniu 2025 r. Litwa zaspokoiła 75 proc. zapotrzebowania na energię elektryczną ze swojej własnej generacji, gdy jeszcze kilka lat temu ten wskaźnik wynosił około 30 proc. Rozwój własnej, lokalnej i zeroemisyjnej produkcji energii elektrycznej zmniejsza ceny energii elektrycznej dla wszystkich odbiorców" - podkreślił Gorbacevski.

PAP/red

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
sieć elektroenergetyczna kraje bałtyckie energia bezpieczeństwo energetyczne
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B