Masowe deportacje w Iranie. Niemal ćwierć miliona w miesiąc

Tylko w ostatnim tygodniu z Iranu wyjechało - bądź zostało wydalonych - prawie 132 tys. Afgańczyków - powiedział rzecznik IOM Avand Azeez Agha. Od stycznie - blisko 692 tys.

Przez kilka ostatnich dni dziennie granicę przekraczało nawet 30 tys. ludzi.

Rząd w Kabulu nalegał na umożliwienie migrantom i uchodźcom "godnego powrotu" i wnioskował o stworzenie mechanizmu koordynacji z Teheranem.

Pakistan i Iran rozpoczęły wydalanie afgańskich uchodźców jesienią 2023, zapowiadając, że deportacje obejmują przede wszystkim tzw. nieudokumentowanych uchodźców. W grupie tej znajdują się zarówno osoby, które uciekły, kiedy przed czterema laty władzę w Kabulu przejmowali talibowie, jak i ci, którzy przedostali się do sąsiednich państw lata, a nawet dekady wcześniej. Niektórzy z wydalanych obecnie Afgańczyków urodzili się już w Pakistanie czy Iranie.

Rząd Pakistanu zmaga się z problemem ugrupowań działających w rejonie pogranicza, które atakują posterunki wojska i policji. Zdaniem Islamabadu ugrupowania te - głównie Tehrik-i-Taliban Pakistan (TTP) - są wspierane przez afgańskich talibów. Informując o przymusowych deportacjach, pakistańskie MSW przekazało, że spośród 4,4 mln osób, które napłynęły do Pakistanu z Afganistanu, 1,7 mln nie uzyskało legalizacji pobytu.

Z kolei MSW Iranu, zapowiadając we wrześniu 2023 r. deportacje, twierdziło, że w kraju przebywa około 5 mln afgańskich imigrantów. Jednak niektóre źródła, cytowane przez emigracyjny portal Iran International, szacowały ich liczbę nawet na 8 mln. Niespełna 800 tys. Afgańczyków uzyskało legalizację pobytu.
PAP/red.