Prowokacja podczas Marszu za Polską. Neonazista z flagą 1488 wtargnął w tłum

W niedzielne południe w centrum Warszawy, gdzie równolegle odbywały się marsze wyborcze dwóch kandydatów na prezydenta – Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego – doszło do incydentu, który wzbudził ogromne emocje. Podczas Marszu za Polską, organizowanego przez środowiska wspierające kandydata PiS, w tłumie pojawił się mężczyzna z flagą Polski, na której widniały neonazistowskie symbole: krzyż celtycki oraz liczba 1488 – zakodowane odniesienia do rasistowskich i nazistowskich haseł.

Sytuację opisał w mediach społecznościowych Eliasz Grubiński, działacz PiS, który nazwał incydent "prowokacją" i ostrzegał uczestników przed działaniami skrajnie prawicowych agitatorów. Na udostępnionym nagraniu widać szarpaninę z udziałem łysiejącego mężczyzny, który agresywnie zachowuje się wobec innych uczestników marszu.

Z dostępnych informacji wynika, że osobą z nagrania może być Tomasz Kusiak – znany ze swojej działalności neonazistowskiej w Poznaniu. W 2024 roku był organizatorem kontrowersyjnego marszu o charakterze skrajnie nacjonalistycznym, który mimo zakazu władz miejskich odbył się na ulicach Poznania.

Na szczęście, jak relacjonują świadkowie, reakcja służb była natychmiastowa. Straż Marszu wraz z policją błyskawicznie odizolowała prowokatora, zapobiegając eskalacji napięcia.

To pierwszy raz od 1989 roku, gdy w Warszawie odbywają się jednocześnie manifestacje dwóch głównych kandydatów na prezydenta Polski. Trasa marszu Rafała Trzaskowskiego wiodła z placu Bankowego na plac Konstytucji, natomiast zwolennicy Karola Nawrockiego przeszli z ronda de Gaulle'a na plac Zamkowy.

Źródło: Fakt/X

Zostań naszym Patronem! Twoje wsparcie ma znaczenie!