WM.pl
26 maja 2025, Poniedziałek
imieniny: Eweliny, Jana, Pawła
  • 17°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
    • Ogłoszenia
    • Anty-defamation
    • Kongres Przyszłości
    • Europe Direct
    • Plebiscyt Sportowy
    • Krasnal.info
    PODZIEL SIĘ

    16-latek postrzelony przez policję. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

    2024-11-03 15:31:50(ost. akt: 2024-11-03 21:57:18)
    zdjęcie ilustracyjne

    zdjęcie ilustracyjne

    Autor zdjęcia: policja

    Warto przeczytać

    • Krutek doczekał się potomstwa
    • Co tam płynie pod Armii Krajowej?
    • Ślubowanie, awanse i bohaterstwo – uroczysty dzień w warmińsko-mazurskiej...
    Policjanci z Bartoszyc podczas interwencji postrzelili 16-letniego chłopaka, który biegł na funkcjonariuszy z siekierą. Wcześniej chłopak podpalił samochód i zdemolował mieszkanie oraz podwórko. Chłopak jest operowany w olsztyńskim szpitalu.

    - Chłopak przebywa w oddziale ortopedyczno-urazowym naszego szpitala, właśnie trwa jego operacja związana ze zdarzeniem, do którego doszło w nocy - poinformowała PAP Agnieszka Deoniziak ze Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Dodała, że ogólny stan zdrowia pacjenta jest dobry.

    O zdarzeniu we wsi Łabławki w gminie Bisztynek poinformował rzecznik prasowy warmińsko-mazurskiej straży pożarnej Grzegorz Różański, który przekazał, że podczas akcji gaszenia pojazdu sprawca podpalenia uciekł w podwórza. Działo się to po godz. 23 w nocy z soboty na niedzielę.

    Oficer prasowa policji w Bartoszycach Marta Kabelis poinformowała PAP, że policjanci w nocy zostali wezwani na interwencję przez kobietę, która prosząc o pomoc alarmowała, że przebywający u niej na posesji 16-latek podpalił jej samochód. Policja podaje, że chłopak "był członkiem rodziny zgłaszającej".

    - Gdy policjanci przyjechali na miejsce strażacy już auto ugasili. Podwórko i mieszkanie, w którym przebywał chłopak były zdemolowane - powiedziała Kabelis. Dodała, że obuchem siekiery nastolatek uderzył sąsiada w plecy i uciekł z posesji deklarując, że "pozabija wszystkich".

    Z powodu agresywnej postawy chłopaka policjanci postanowili go odszukać. "Zauważyli chłopaka idącego drogą, miał ze sobą siekierę. Zatrzymali auto w pewnej odległości od niego, po czym wyszli do agresora, apelując o odrzucenie siekiery. Ten nie reagował. Nie zatrzymywał się i krzyczał, że ich zabije. Nie powstrzymał go gaz pieprzowy. Nie zrobiła na nim wrażenia informacja o konieczności użycia broni palnej" - napisała Kabelis w komunikacie prasowym o tym zdarzeniu zamieszczonym w niedzielę na stronie internetowej policji.

    Policjanci - jak przekazała PAP Kabelis - oddali 6 strzałów ostrzegawczych w powietrze. "Strzały ostrzegawcze nie tylko go nie powstrzymały. W pewnym momencie nastolatek uniósł siekierę nad głowę i zaczął biec w kierunku policjantów, krzycząc, że ich zabije. Policjanci znaleźli się w okolicznościach bezpośrednio zagrażających ich zdrowiu, a na nawet życiu. Nastolatek swoim zachowaniem zmusił funkcjonariuszy do podjęcia trudnej decyzji o oddaniu strzału w jego kierunku. Został trafiony w nogę" - poinformowała Kabelis.

    Policjanci udzielili nastolatkowi pomocy przedmedycznej, pomogli im w tym strażacy, którzy przyjechali z podwórza, gdzie ugasili pożar auta. Chłopak trafił najpierw do szpitala w Bartoszycach, a następnie został przetransportowany do szpitala dziecięcego w Olsztynie.

    Rzecznik strażaków Grzegorz Różański podał, że w czasie przekazywania nastolatka zespołowi z karetki był on przytomny, wydolny krążeniowo i oddechowo. Ratownikom medycznym w drodze do szpitala towarzyszył patrol policji.

    Marta Kabelis poinformowała w komunikacie, że od nastolatka czuć było alkohol. W szpitalu agresorowi pobrano krew do badań zarówno na zawartość alkoholu, jak i narkotyków.

    Policjantka przekazała także, że ponieważ nastolatek jest mieszkańcem gminy Biskupiec o sprawie czynnej napaści na policjantów ich znieważenia i zmuszania ich do zaprzestania prawnych czynności służbowych został już poinformowany tamtejszy sąd rodzinny. (PAP)

    jwo/ mick/

    Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
    ZAMKNIJ
    Tagi:
    policja interwencja policja
    red.
    więcej od tego autora

    PODZIEL SIĘ

    Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

    Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

    Zaloguj się lub wejdź przez FB

    GazetaOlsztyńska.pl
    • Koronawirus
    • Wiadomości
    • Sport
    • Olsztyn
    • Plebiscyty
    • Ogłoszenia
    • Nieruchomości
    • Motoryzacja
    • Drobne
    • Praca
    • Patronaty
    • Reklama
    • Pracuj u nas
    • Kontakt
    ul. Tracka 5
    10-364 Olsztyn
    tel: 89 539-75-20
    internet@gazetaolsztynska.pl
    Biuro reklamy internetowej
    tel: 89 539-76-29,
    tel: 89 539-76-59
    reklama@wm.pl

    Bądź na bieżąco!

    Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

    • Polityka Prywatności
    • Regulaminy
    • Kontakt
    2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B