Rosja przerzuciła wojska znad granicy z Polską na Ukrainę

Minister obrony Litwy Laurynas Kaściunas zaznaczył, że przerzucenie wojsk znad granicy Polski na Ukrainę oznacza, że ta sytuacja świadczy o tym, iż Władimir Putin nie ma już możliwości militaryzacji obwodu kaliningradzkiego, co z kolei prowadzi do zmniejszenia poziomu zagrożenia w tzw. przesmyku suwalskim – obszarze oddzielającym Białoruś od obwodu kaliningradzkiego.

Jak informuje radio RMF, Szef Ministerstwa Obrony Litwy przypomniał, że przesmyk suwalski jest jednym z kluczowych punktów zapalnych.

— Wciąż monitorujemy obecność wojsk rosyjskich w Kaliningradzie i obserwujemy, że sytuacja tam jest pusta – powiedział Kaściunas.

Zgodnie z jego słowami, rosyjskie jednostki z Kaliningradu zostały przeniesione zarówno na front ukraiński, jak i do obwodu kurskiego, w który weszli Ukraińcy.

Kaściunas zwrócił się do Ukraińców, że ich opór zmusza Rosję do zmiany strategii, a ich walka podważa rosyjską machinę wojskową, wypierając Moskwę z innych regionów świata. Dodał, że postawa Ukraińców uniemożliwia realizację planów, które mogłyby zagrażać Litwie i Polsce.

raz/RMF