Trump: Nie ma pośpiechu w sprawie Gazy
2025-02-07 21:06:04(ost. akt: 2025-02-07 21:06:17)
Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek, że "nie śpieszy się" z realizacją swojej inicjatywy stworzenia "riwiery Bliskiego Wschodu" w Strefie Gazy. Ocenił, że podchodzi do tego jako do transakcji nieruchomości, która nie wymagałaby wysłania żołnierzy USA, bo o bezpieczeństwo zadbałby Izrael.
Trump odniósł się do swojego pomysłu przejęcia przez USA kontroli nad Strefą Gazy i budowy tam nadmorskiego kurortu. Jak stwierdził, pytany o tę kwestię podczas spotkania z japońskim premierem Shigeru Ishibą w Białym Domu, inicjatywa została "bardzo dobrze przyjęta."
"W gruncie rzeczy Stany Zjednoczone widziałyby to jako transakcję nieruchomości, gdzie bylibyśmy inwestorem w tej części świata. Ale nie śpieszymy się z niczym. Nie potrzebowalibyśmy tam nikogo, to byłoby nam zapewnione i dane przez Izrael. On będą tego pilnować" - opowiadał Trump.
"Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, nie mówimy o żołnierzach w terenie, czy czymś takim. Myślę, że fakt, że mielibyśmy tam inwestycje przyczyniłby się w wielki sposób do stworzenia pokoju (...) To byłoby możliwe za bardzo niską cenę" - dodał.
Prezydent ponownie powiedział, że nie chce, by mieszkający w Gazie Palestyńczycy wrócili na swoje ojczyste ziemie po postulowanym przez niego wysiedleniu. Powtórzył jednak, że "absolutnie się nie śpieszy" z realizacją tej propozycji.
Trump zapowiedział ponadto, że w przyszłym tygodniu ogłosi kolejne cła, tym razem mające ustanowić zasadę wzajemności w relacjach handlowych ze wszystkimi krajami, choć nie podał szczegółów. Zapowiedział też, że cłami objęte zostaną samochody.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez![FB](/i/icons/fb.png)